Ciąża to jeden z najwspanialszych momentów w życiu każdej kobiety. Kiełkujące wewnątrz w niej życie przysparza jednak nie tylko samych radości, o czy młoda mama przekonuje się zazwyczaj w kilka chwil tuż po porodzie.
Zmiany, zmiany, zmiany
Po porodzie zmianie ulega nie tylko tryb życia młodej mamy, ale przede wszystkim jej ciało. Rozciągnięta przez przebywającego w brzuchu malucha skóra, zazwyczaj oszpecona jest przez czerwonawe rozstępy.
Rozstępy to nic innego jak miejsca, w których doszło do osłabienia włókien kolagenowych. Rozciągane przez wiele miesięcy włókna nie miały możliwości dostosować się do nowych warunków, dlatego też ulegały ciągłym destrukcjom, w efekcie końcowym tworząc rozstępy.
A może odwrócić bieg wydarzeń?
Przez wiele lat, błędnie uważano że nie istnieje żadna metoda zapobiegająca powstawaniu rozstępów. Młode mamy straszone były przez starsze koleżanki widmem czerwonych i białych plam, które już do końca życia będą szpecić skórę ich brzucha oraz ud.
Przeprowadzane w laboratoriach badania, wykazały jednak, że regularne stosowanie w czasie ciąży kremów przeciw rozstępom, znacznie zmniejsza ich ilość oraz pozytywnie wpływa na stan skóry.
Krem na rozstępy w ciąży powinien więc stać się obowiązkowym elementem wyposażenia kosmetyczki każdej przyszłej mamy. Zawarte w preparacie składniki (m.in. kwas hialuronowy) nie tylko powodują blednięcie powstałych już rozstępów, ale również przeciwdziałają powstawaniu nowych. Na rozstępy w ciąży krem, warto zakupić wcześniej- dzięki niemu po porodzie nasza skóra szybciej wróci do formy.